- Strona główna
- Choroby
- Objawy
- Operacje
- Galeria
- Słownik terminów
- Konsultacje
- Sklep
- Katalog lekarzy
- Kontakt
Ból podczas sikania - problem z oddawaniem moczu
Ból podczas sikania - problem z oddawaniem moczu
Od wielu lat cierpię na przypadłość, z którą nie mogę sobie poradzić a lekarze u których byłam także nie umieli mi pomóc. Od szkoły podstawowej (mam 28 lat) mam problem z oddawaniem moczu - odczuwam ból, nie pieczenie ale ból. Wtedy zdarzało mi się to sporadycznie, robiłam "nasiadówki" z ziół, zażywałam różnego rodzaju tabletki Urinal, Urosept, ale nic nie pomagało. Badania ogólne moczu w porządku, usg nerek również dobre. Nie pomagały żadne tabletki przeciwbólowe. Ale ponieważ zdarzało się to od czasu do czasu, przyzwyczaiłam się, że tak musi być. Kiedy zrobił się to częstszy problem sama zorientowałam się, że pomaga mi duża ilość wypitych płynów (najlepiej woda) dlatego kiedy pojawiał się problem dosłownie siedziałam na toalecie ktoś z rodziny przynosił mi butelkę wody i czekałam aż większym strumieniem normalnie się wysikam. Takie sytuacje zdarzały się dwa trzy razy w miesiącu. Kiedy ze skierowaniem od lekarza ogólnego poszłam urologa, dowiedziałam się, że to są sprawy ginekologiczne a nie urologiczne. Powiedział, że wyniki moczu oraz posiewu są dobre więc żebym leczyła się u ginekologa. Poddałam się wtedy i stwierdziłam że musi tak być. Po prostu piłam dużo gdy mnie "dopadało". Problem stał się większy gdy w zeszłym roku w maju zaszłam w ciążę. Problem stał się coraz częstszy aż doszło do tego, że nie mogłam normalnie się wysikać. Spędzałam godziny na toalecie z butelkami wody żeby normalnie sikać. Tak było również w nocy. Był to koszmar. W trakcie ciąży miałam robione często badania (ponieważ choruję na Hashimoto) m.in. robiłam badania moczu, czasami były liczne bakterie a czasami nie było w ogóle. Ale problemy z sikaniem były cały czas. Kiedy miałam robione badanie w pierwszym trymestrze - wymaz z cewki moczowej okazało się że mam bakterię Ureaplasma, brałam antybiotyk - erytromycynę i skutecznie zwalczył on bakterię, ale podczas leczenia kłopoty z sikaniem jeszcze się nasiliły, tak jakby wydalanie bakterii powodowało ból (tak sobie to tłumaczyłam). Niestety mój ginekolog powiedział że nic w ciąży z tymi problemami nie zrobimy bo urografia może być szkodliwa dla dziecka. Braliśmy również pod uwagę niewłaściwą budowę pęcherza, ale żeby to sprawdzić również trzeba wypić jakiś kontrast. Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że po urodzeniu dziecka te ciągłe problemy miną, ale się tak nie stało. Kłopoty z sikaniem pozostały. Nie umiem do końca wytłumaczyć jaki to jest ból, do niedawna myślałam że jest to cewka moczowa, ale dochodzę do wniosku że to boli łechtaczka, te dwa narządy są tak blisko że trudno było mi to stwierdzić. I jaki związek ma z tym picie dużej ilości płynów? Karmię teraz piersią, nadal nie mogę zrobić urografii ani żadnych badań które mogą zaszkodzić dziecku, ale mam do Państwa pytanie czy spotkaliście się Państwo z podobnym przypadkiem? Z przykrością muszę stwierdzić, że ostatnio już nawet picie nie pomaga.
Odpowiedź zespołu eUrologia.pl
Przewlekłe zespoły bólowe lokalizowane przez pacjentów w miednicy małej lub okolicy zewnętrznych narządów płciowych stanowią duży problem w codziennej praktyce urologicznej. Podstawowym zadaniem urologa jest wykluczenie patologii układu moczowego, które może powodować opisywane problemu. Po zakończeniu karmienia piersią warto zgłosić się do urologa i porozmawiać z nim na temat opisywanych problemów. Jeśli lekarz po osobistym wywiadzie i badaniu przedmiotowym stwierdzi, że konieczna jest dalsza diagnostyka wówczas do rozważenia będzie wykonanie kompleksowej diagnostyki: uretrocystoskopia i badanie urodynamiczne. Po wykluczeniu urologicznych i ginekologicznych przyczyn bólu do rozważenia jest konsultacja psychologiczna.
Polecane artykuły
Polecane filmy
Cewnikowanie moczowodu - zakładanie cewnika moczowodowego do moczowodu.
CT - obrazowanie trójwymiarowe układu moczowego. Rekonstrukcja 3D uładu moczowego.
Operacja przedstawiająca eksplorację moszny u pacjenta ze skrętem jądra.
Nefrektomia laparoskopowa - operacja laparoskopowego usunięcia prawej nerki.
ESWL - zewnątrzustrojowe kruszenie złogów falą uderzeniową. ESWL - minimalnie inwazyjny sposób leczenia kamicy nerkowej.