Forum eUrologia.pl - forum urologiczne dla pacjentów

[Kamil3d]

Witam

Od około 1,5-2 lat zmagam się z problemem penisa .
Podczas stosunku odczuwam bóle ( takie jakby napletka).
Po stosunku podczas oddawania moczu za każdym razem występuje pieczenie.
Często też miewam takie okresy, że coraz częściej oddaje mocz odczuwam pieczenie, czasami leci malutko czasami sporo moczu.

3 miesiące temu problem z pęcherzem zaczął się podwajać, zacząłem stosować neofuraginum, urosal itp
Pomogło, jednak po krótkim czasie wystąpiły u mnie tak jakby objawy grzybicy penisa ( znikające i pojawiające się grudki perliste prącia których nigdy nie miałem) zaczerwienienia tak jakby grzybicze.
Zacząłem stosować Clotrimazolum oraz Borasol, było lepiej jednak po 2tyg pojawiła się u mnie tak jakby grubsza żyła na penisie, i ogólnie mam wrażenie że inne żyły też są tak jakby bardziej widoczne, żyła na przodzie penisa strasznie pogrubiona ( moge ją normalnie przesuwać w lewo i w prawo).
Zaczałem stosować Lioton1000, oraz HeparinumGSK.
Na jądrach też zauważyłem takie fioletowe pogrubione naczynka krwionośne.


Zrobiłem również badanie krwii oraz posiew moczu.
Poziom leukocytów we krwii mam około 2.9 a norma to od 4( ale to już sprawa z innej dziedziny medycznej) OB w normie, Billirubina prawie 5( jednam mam zespól Gilberta) no i w posiewie moczu wyszedł Paciorkowiec kałowy 10 do potęgi 5.

Byłem wczoraj u Urologa , powiedział że od strony urologicznej wszystko w porzadku a sprawy typu grzybice, powiekszenie żyły to jakieś moje domysły ( że takimi sprawami zajmuje się dermatolog) i żebym nie czytał głupot w internecie.

Powiedział żebym bardziej skupił się na leukocytach niż na tym paciorkowcu, z łaski dał mi antybiotyk na 10 dni o nazwie ( CIPRONEX).

Moja partnerka rok temu miała infekcje grzybiczą Candida.

Codziennie miewam bóle brzucha szczególnie w jelitach , czesto choruje na zapalenie gardła, jestem pewien że to wszystko przez te cholerne paciorkowce albo jakieś inne grzyby

Chyba trafiłem do niekompetentnego lekarza.


Proszę o pomoc.